11 sierpnia 2013

I wish that I could stay forever this young

hejka hej ;)
Niedziela, poranek, a mnie zebrało na pisanie;p

4.08
Moje urodzinki;) plan był, ale.. nie wyszedł.. w połowie dnia pewna ważna osóbka musiała mnie opuścić.. i to już nie było to samo.. po drodze do wieczoru było kilka mało sympatycznych zdarzeń, ale dzień zakończył  się w rezultacie jak najbardziej sympatycznie;)


foty będą w kolejnym poście;)


Poza tym to  nie wiem czy Wam już mówiłam, pewnie nie.. ale ciekawi mnie bardzo charakteryzacja, body painting itd.. chciałam iść do takiej szkoły ale są strasznie drogie.. więc.. znalazłam wyjście- kosmetologia.. idę na studia i to na kosmetologie- nie wierze w to po prostu- moja mama jest kosmetyczka i.. nie interesuje mnie to na tyle, żeby przejąc po niej biznes;D a tu sobie sama wybrałam kosmetologie- tylko dlatego że w specjalizacjach jest charakteryzacja później. ;)
zobaczymy co z tego wyjdzie.. Kosmetologia sama w sobie nie jest zła i wcale nie muszę zostać po niej kosmetyczką, tylko przeraża mnie jak na razie nadmiar godzin chemii:P ale;D .. Ktoś z Was może studiuje kosmetologie? Jakieś rady, coś?






4 komentarze:

  1. Zapraszam na nową notkę, ze zdjęciami z sesyjki ;> ;* Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Spóźnione STO LAT :)

    Fajny kierunek na studia, życzę powodzenia!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. super, ze ta droga bedziesz mogla pojsc na charakteryzacje! takie szkoly rzeczywiscie sa drogie, wiec fajnie, ze tak udalo sie to poukladac :)
    czekam na zdjecia i skladam baaaardzo spoznione zyczenia wszelkich slodkosci i slicznosci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kto by pomyślał. Kosmetologia nie jest taka zła. Mama mnie namawiała, żebym poszła na kosmetykę, ale ja nie potrafię innych malować tak jak samą siebie potrafię.

    OdpowiedzUsuń